Zielone
pasje to nie tylko ogrodnictwo i uprawa roślin, przede wszystkim to blog o
moich pasjach, które bardziej lub mniej będę sie starał wam przedstawiać w
moich notkach. I tak jak już wcześniej zapowiadałem dziś wrzucamy na ruszt piwa,
a mianowicie jego test. Tym piwem jest: Śliwka w piwie(Browar Kormoran)
Alkohol: 4,4% pbj.
Skład: woda, słód jęczmienny, zagęszczony
sok śliwkowy(5%), cukier, chmiel, aromat naturalny .
Cena: coś koło 5.99zl
Dostępność: Real, E.Leclerc, ogólnie w
większości sklepach.
Według producenta w jednej takiej butelce
znajduje się sok z dziewięciu śliwek, są to rzekomo: węgierki i mirabelki
różnego rodzaju. A jak to wygląda w praktyce?
Na wejściu wita nas od razu słodkawo -
kwaskowy smak, zdecydowanie wyczuwalny jest smak śliwki. Jak widać kolor owego
trunku jest pomarańczowy, choć bardziej przypomina czerwień, herbatę. Piana
dumna, wysoka(akurat moja większa niż na dwa palce...). Według mnie goryczki
nie czuć lub jest słabo wyczuwalna, w sam raz dla osób, które nie przepadają za
zwykłymi piwami( ma mniej procent). Podsumowując piwko smaczne, słodkawe,
śliwka naprawdę jest tam śliwką, najlepiej pić w upalne dni, oczywiście
schłodzone!
Moja ocena: 8/10
Pozdrawiam a.
Prawdopodobnie, może, o ile się nie mylę, jest taka ewentualność, że mogłabym polubić :P
OdpowiedzUsuńPrzyznam się... ciekawa jestem smaku ;)
OdpowiedzUsuńNic tylko poznać ten smak:) ja z czystym sumieniem mogę polecić! jest jeszcze wiśnia w piwie, które piłem kiedyś tam i może też zrobię jakiś mały test. Pozdrawiam i zapraszam częściej :)
UsuńPiłem. Pyszne było, tylko mało :)
OdpowiedzUsuńNo mogłoby być więcej :) Jak już jest okazja to zapraszam na mojego drugiego bloga: http://kinokufel.blogspot.com/ - gdzie będę zamieszczał filmowo-piwne testy :) Pozdrawiam!
Usuń